Świeże spojrzenie na plac przed Dworcem Zachodnim
Studenci Wydziału Architektury Politechniki Poznańskie łącznie złożyli pięć prac, spośród których sąd konkursowy przyznał pierwszą nagrodę ex aequo trzem zespołom projektowym. Nagrodzeni zostali: Paweł Danielak, Bartłomiej Bruzda oraz Nina Lipowska za projekt pt. "Piesi Górą", Marceli Sobański i Aleksandra Stoltz za pracę pt. "Mediateka", a także Agnieszka Baszak, Anna Chojnacka, Julia Ciesielska i Hanna Zielezińska za koncepcję pt. "Dworzec Zachodni".
Pierwszy z zespołów zaproponował wielki, zielony plac rozciągający się od Dworca Zachodniego po tereny targowe. Drugi z kolei wprowadził w przestrzeń przed dworcem dodatkową, schowaną częściowo poniżej poziomu placu zabudowę z funkcją centrum kultury. Trzeci z zespołów uznał, że nie należy dokonywać rewolucji, a założona kilka lat temu zieleń może zostać wykorzystania i uzupełniona.
- Dzięki pracy nad prawdziwymi projektami i konsultacjom z przedstawicielami jednostek miejskich, odpowiedzialnymi za kształtowanie przestrzeni w Poznaniu, studenci mogli zobaczyć, z jakimi wyzwaniami przyjdzie się im mierzyć w codziennej pracy. Poziom zgłoszonych projektów był bardzo wysoki, co tylko dobrze świadczy o edukacji przyszłych architektów i ich potencjale. Najcenniejsze jednak jest to, że konkursowe prace pokazały, że plac przed Dworcem Zachodnim można zdefiniować zupełnie inaczej niż do tej pory - mówi Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.
Podczas serii spotkań warsztatowych, które odbywały się od czerwca 2019 roku, studenci konfrontowali swoje pomysły z wymaganiami stawianymi przez urzędników, w tym pracowników Zarządu Dróg Miejskich, Miejskiego Inżyniera Ruchu, Zarządu Transportu Miejskiego, Miejskiego Konserwatora Zabytków, Miejskiej Pracowni Urbanistycznej czy Międzynarodowych Targów Poznańskich.
- Studenci mogli zobaczyć od kuchni, z jakimi problemami spotykamy się w mieście. My jako urzędnicy często słyszymy: "Jak to się nie da? Przecież to takie proste". W rzeczywistości, nawet na tak stosunkowo małą przestrzeń, jak plac przed dworcem nakłada się wiele uwarunkowań. W trakcie warsztatów często okazywało się, że była cała masa aspektów, rzutujących na to, czy dana praca ma potencjał, żeby zostać zrealizowana - zaznacza Tobiasz Wichnowski, zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Urbanistyki UMP.
Obszar, jaki mieli zagospodarować studenci, obejmował plac przed dworcem, w tym teren, na którym znajduje się parking buforowy. Projektanci nie mieli łatwego zadania. Postawiono przed nimi szereg wymagań. Przedstawiciele MPU sugerowali, aby zmodyfikować istniejący układ drogowy, zachowując jednak stary szlak komunikacyjny wzdłuż budynku poczty, który musi także zapewnić obsługę znajdujących się tam nieruchomości.
Pracownicy MIR i ZDM postulowali, aby odsunąć układ drogowy od dworca, by stworzyć wygodną strefę pieszą bez konieczności przejść przez jezdnię. Sugerowali także powstanie przed dworcem strefy kiss&ride. Miejskie jednostki wskazywały również, na potrzebę zwiększenia ilości terenów zielonych czy większą integrację placu i ul. Głogowskiej z terenami MTP.
- Przestrzeń przed dworcem bez wątpienia wymaga uporządkowania. Studenckie pomysły wniosły dużo świeżości i skłoniły nas do głębszej refleksji nad tym obszarem. Zależało nam, żeby zobaczyć, jak młodzi architekci widzą plac. Może będzie to impuls do dalszych działań i ogłoszenia pełnowymiarowego konkursu architektonicznego? - podsumowuje Piotr Libicki, zastępca dyrektora ZDM, pełnomocnik prezydenta Poznania ds. estetyki miasta.