Stihl Timbersports to międzynarodowa seria zawodów w cięciu i rąbaniu drewna z użyciem pilarki łańcuchowej, wyczynowej siekiery i specjalnej piły ręcznej. Po raz pierwszy zawody odbędą się w naszym kraju. Do Poznania w listopadzie zjedzie ponad 100 najlepszych zawodników z całego świata. Reprezentanci z 20 państw będą walczyć w konkurencjach drużynowych i indywidualnych o tytuł Mistrza Świata w cięciu i rąbaniu drewna.

- To największe zawody sportowe w cięciu drewna. Gromadzą wielu zawodników i kibiców - zachęca Tomasz Cichoński, prezes Stihl. 13 listopada w Drużynowych Mistrzostwach Świata wezmą udział zespoły sponad 20 krajów. Następnego dnia rozegra się walka o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Walczyć będzie 12 najlepszych zawodników świata.

Polacy już zapowiadają walkę o zwycięstwo. - Myślę, że nie przesadzę jeśli powiem, że przy dopingu naszej wspaniałej publiczności jesteśmy w stanie walczyć o czołowe lokaty - obiecuje Arkadiusz Drozdek, aktualny Mistrz Polski. Organizatorzy przewidują, że do Poznania zjadą fani tej dyscypliny z całego świata, a w szczególności z Niemiec, Skandynawii oraz Czech, gdzie Stihl Timbersports cieszy się ogromną popularnością.

Początków zawodów w cięciu drewna należy szukać w XIX wieku. Odbyły się wtedy pierwsze Mistrzostwa Świata w Tasmanii. Od tego czasu sport ten zyskał sobie wielu miłośników w Ameryce Północnej i Europie. Wszystkie sześć konkurencji nawiązuje do codziennej pracy drwala. Natomiast wśród zawodników można znaleźć przedsiębiorców, prawników, studentów czy strażaków.

/dr/