Poznańskie zoo będzie otwarte w Wigilię, święta i Nowy Rok do godziny 16 (kasy zamykane są o godz. 15).
W Starym Zoo 25 grudnia i 1 stycznia zamknięty będzie tylko Pawilon Zwierząt Zmiennocieplnych (w pozostałe dni czynny do godz. 15.30). Natomiast w każdy ze świątecznych dni na gości czekać będzie Muzeum Historii Zoo z wystawą o morświnowatych oraz cała otwarta przestrzeń ogrodu..
W Nowym Zoo przez cały świąteczny czas, od 24 grudnia do 6 stycznia, będzie można spotkać się z jego mieszkańcami. O godz. 11. w Pawilonie Zwierząt Nocnych codziennie będzie można dowiedzieć się więcej o jednym z przebywających tam zwierząt. Pracownicy ogrodu zaproszą rówież w odwiedziny do pandek rudych, Słoniarni, Pawilonu Żyraf i przed wybieg wielbłądów dwugarbnych.
Słoniarnia (wyjątkowo w Święta), Pawilon Żyraf i Nosorożców oraz Pawilon Zwierząt Nocnych będą otwarte do godz. 16.00 - codziennie do 6 stycznia włącznie.
Nowi mieszkańcy zoo
Niedawno w poznańskim ogrodzie zoologicznym zamieszkała Aria - samica jaguarundi. Urodziła się w Zoo Les Terres de Natae w Bretanii, a do Poznania przyjechała ze Spaycific'Zoo w zachodniej Francji.
Jaguarundi są niewielkimi (osiągają masę ciała do 8 kg), drapieżnymi kotowatymi występującymi przede wszystkim w Ameryce Południowej i Środkowej, kiedyś pojawiały się także na południowym pograniczu USA. Są dość skrytymi drapieżnikami, choć często aktywnymi w ciągu dnia. Mają niewielką głowę i długie, smukłe ciało. Polują głównie na gryzonie, niewielkie ptaki i gady, w Brazylii ich ofiarami padają także małe naczelne.
Przedstawiciele tego gatunku dobrze adaptują się do różnych warunków. Liczebność populacji spada, jednak w kategoriach gatunków wpisanych na czerwoną listę Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody jaguarundi ma status "Least Concern" czyli "najmniejszej troski". Oznacza to, że jego populacja nie jest w chwili zagrożona wyginięciem.
Kilka dni temu w stolicy Wielkopolski zadomowiła się również wyjątkowa sowa jarzębata, która przyjechała do nas z Zoo Hluboká w Czechach. Jej podróż przebiegła spokojnie, a nowa lokatorka poznańskiego ogrodu szybko zaczęła rozglądać się po swoim nowym otoczeniu - z charakterystycznym, sowim spokojem.
Sowa jarzębata to drapieżny ptak z rodziny puszczykowanych, który zachwyca nie tylko wyglądem, ale też swoją skrytością i niezwykłymi zdolnościami łowieckimi. Zamieszkuje Eurazję i Amerykę Północną, nie jest zagrożony wyginięciem, ale na terenie Polski objęty jest ścisłą ochroną. Charakteryzuje się smukłą sylwetką z długim ogonem i stosunkowo małą - jak na sowę - głową. Na karku ma jasny rysunek imitujący oczy, sprawiający wrażenie "drugiej twarzy".
AW