W sprawie wycinki drzew

Radny Mateusz Rozmiarek interpeluje w sprawie wycinki drzew na odcinku między ulicami Beskidzką a Biskupińską.

zdjęcie przedstawia fragment lasu - grafika artykułu
Fot. Zakład Lasów Poznańskich (zdjęcie przykładowe)

Radny podkreśla, że skala prowadzonych prac budzi zaniepokojenie lokalnej społeczności i pyta ile drzew zostało wyciętych oraz w oparciu o jakie decyzje administracyjne podjęto decyzję o wycince. Mateusz Rozmiarek chce też wiedzieć, czy w tej sprawie prowadzone były konsultacje społeczne (lub inna forma poinformowania mieszkańców). Pyta ponadto o ewentualne nasadzenia kompensacyjne, powód wycinki (inwestycje infrastrukturalne, czy stan zdrowotny drzew, a także czy Miasto posiada strategię ochrony istniejącego drzewostanu i jak zamierza w przyszłości ograniczać podobne wycinki.

W odpowiedzi Miasto na wstępie zaznacza, że las będący przedmiotem interpelacji jest własnością spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Postępowanie w sprawie wycinki drzew na tym obszarze prowadzi Zakład Lasów Poznańskich. Podczas wizji lokalnej przeprowadzonej 11 marca br. ZLP zinwentaryzował 243 pniaki po ściętych drzewach - liczba ta stanowi jednak niewielką część całości wyciętych drzew. Nadzór nad gospodarką leśną prowadzoną w lasach prywatnych sprawuje Zakład Lasów Poznańskich. Na usunięcie drzew w takim wymiarze i w taki sposób ZLP nie wydał żadnej decyzji ani pozwolenia. Wycinka przeprowadzona w lutym i marcu br. była niezgodna z zapisami uproszczonego planu urządzenia lasu sporządzonego na lata 2017-2026 - zarówno pod względem zastosowanego zabiegu, gatunków wyciętych drzew, jak i ilości pozyskanego drewna. Ze względu na fakt, iż właściciel lasu na bieżąco oczyszczał obszar po wyrębie, nie jest znana dokładna liczba usuniętych drzew.

ZLP nie posiada wiedzy o prowadzonych przez właściciela terenu konsultacjach społecznych czy o sposobie informowania mieszkańców o planowanej wycince. Właściciel lasu twierdził, że działał zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Biorąc pod uwagę właściwe prowadzenie gospodarki leśnej, działanie to nie miało żadnego uzasadnienia - doszło do przedwczesnej wycinki drzewostanów, które nie były do tego przeznaczone. Zgodnie z zasadami gospodarki leśnej, po wykonaniu cięć o charakterze zrębowym właściciel lasu jest zobowiązany w ciągu 5 lat posadzić las (uprawy leśne) z gatunkami odpowiadającymi warunkom siedliskowym.

Miasto Poznań posiada dla swoich lasów strategię ochrony drzewostanów w postaci planu urządzenia lasu oraz specjalistycznych wytycznych dotyczących prowadzenia gospodarki leśnej, zaaprobowanych przez środowiska naukowe i społeczne. W opinii ZLP, w przypadku lasów niestanowiących własności Miasta (posiadających odrębne plany urządzenia lasu), mogłyby być one przejmowane przez Miasto w celu zachowania jednolitych standardów ochrony lasu oraz prowadzenia racjonalnej i zrównoważonej gospodarki leśnej.

W związku z wycinką przeprowadzoną w lesie przy ul. Biskupińskiej i Beskidzkiej, 7 lutego br. ZLP zawiadomił Policję o możliwości popełnienia przestępstwa wynikającego z art. 158 Kodeksu wykroczeń, tj. wyrębu drzew przez właściciela lasu niezgodnie z zapisami uproszczonego planu urządzenia lasu. 14 marca br. ZLP zwrócił się do Straży Miejskiej z prośbą o wzmożenie kontroli w tym miejscu w celu sprawdzenia, czy nie dochodzi do sprzedaży i wywozu nielegalnie pozyskanego drewna. ZLP złożył również zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przez właściciela lasu przestępstwa przeciwko środowisku, zgodnie z art. 181 Kodeksu karnego.

oprac. red.

Dowiedz się więcej na temat