Cyber Piątki - uwaga na fałszywe oferty wakacji!

Planując urlop na ostatnią chwilę, w internecie znajdziemy wiele atrakcyjnych ofert. Niektóre z nich mogą jednak okazać się zwykłą próbą oszustwa. Jak je rozpoznawać i unikać - na te oraz inne pytania odpowiemy w dzisiejszym artykule z cyklu Cyber Piątki.

Napis o treści cyber piątki, laptop i kawa na niebieskim tle. - grafika artykułu
Cyber Piątki to cykl, w którym prezentujemy porady dotyczące bezpiecznego korzystania z sieci

Choć swoje plany urlopowe lepiej ułożyć z wyprzedzeniem, wiele z nas może skusić się na skorzystanie z oferty last minute. Poza sytuacją, w której odwlekaliśmy poszukiwanie wyjazdu na ostatnią chwilę, tego typu oferty zazwyczaj pozwalają na skorzystanie z letniego wypoczynku za niższą cenę.

Nasze poszukiwania wykorzystują jednak nieuczciwe firmy i osoby, próbujące w sezonie letnim zarobić jak najwięcej w nieuczciwy sposób. Warto więc poznać sposoby, dzięki którym rozpoznamy fałszywą ofertę i nie zrujnujemy swoich planów urlopowych. W tym celu skupimy się na weryfikacji, czyli sprawdzeniu opublikowanej oferty.

Jak ją znaleźliśmy?

Naszą analizę zacznijmy od sposobu, w jaki trafiliśmy na ofertę. Być może sami szukaliśmy ciekawych możliwości wyjazdu. Mogliśmy też znaleźć informacje o nich przez przypadek, na przykład w reklamie.

Zwracajmy szczególną uwagę na oferty rozsyłane przez e-mail lub widoczne w mediach społecznościowych. Za każdym razem sprawdzajmy, czy osoba rozsyłająca takie oferty jest wiarygodna. W rozpoznaniu niebezpiecznej wiadomości e-mail pomoże nam poradnik, który stworzyliśmy w ramach naszego cyklu, który jest dostępny tutaj: Podejrzane wiadomości... (poznan.pl).

Także w mediach społecznościowych warto sprawdzić, skąd pochodzi informacja. Czy opublikował ją sprawdzony, zweryfikowany profil znanego biura podróży, lub osoba prywatna? W pierwszym przypadku raczej możemy być spokojni o bezpieczeństwo oferty. Sytuacja z drugiego przypadku może natomiast być próbą oszustwa. Nie zawsze tak jednak jest - niektórzy agenci biur podróży właśnie w taki sposób ogłaszają oferty wyjazdu. Wtedy również upewnijmy się, czy profil z którego opublikowano informację nie podszywa się pod profil prawdziwej osoby.

Szczególnym przypadkiem są oferty, na które trafiamy dzięki internetowym reklamom i w portalach z ogłoszeniami. One również mogą udawać prawdziwe oferty biur podróży. Najprostszym sposobem ich weryfikacji jest wyszukanie oferty samodzielnie, bez klikania na reklamę. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której trafimy na stronę internetową spreparowaną w taki sposób, by udawała prawdziwą witrynę organizatora wyjazdu.

Sprawdzamy firmę

Gdy znaleźliśmy już ciekawą ofertę wakacji, warto sprawdzić jej organizatora. Skupmy się na potwierdzeniu, czy faktycznie istnieje oraz sprawdzeniu opinii na jego temat.

Większość prób tego typu oszustw polega na podszywaniu się pod prawdziwe biuro podróży. Stąd, na początku upewnijmy się, że trafiliśmy na prawdziwą stronę takiej firmy. Zacznijmy od spojrzenia na adres strony internetowej. Niepokój powinny wywołać w nas wszelkie literówki i próby manipulacją nazwy strony.

Dodatkowo zauważmy, że większość stron biur podróży posiada domenę ".pl" lub ".com". Oszuści mogą rejestrować fałszywe witryny na domeny innych krajów, na przykład ".cc". Należy ona do Wysp Kokosowych i jest często wykorzystywana w cyber-oszustwach.

Jeśli na tym etapie nic nie zwróciło naszej uwagi, czas na sprawdzenie informacji na stronie internetowej. Najpierw rzućmy okiem, czy stosowany na niej język jest poprawny - literówki i dziwnie brzmiące zdania mogą oznaczać, że treść została automatycznie przetłumaczona z innego języka. Wskazuje to na próbę oszustwa, przeprowadzaną przez osobę znajdującą się za granicą.

Upewnijmy się, że na stronie internetowej znajdziemy dane kontaktowe organizatora wycieczek. Dzięki temu. Będziemy mogli skontaktować się z nim w razie problemów lub wątpliwości. Poszukajmy też regulaminu i polityki prywatności - ich brak jest dla nas sygnałem ostrzegawczym. Biura podróży z przyczyn prawnych zwracają dużą uwagę na ich obecność.

Nie zaszkodzi również poszukać w Internecie opinii na temat danego biura podróży. Może okazać się, że choć oferta sama w sobie nie jest oszustwem, biuro nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Historie innych klientów pozwolą nam wyrobić sobie opinię na temat organizatora wycieczki i być może przekonają nas do odrzucenia oferty wyjazdu.

Czas na ofertę

Warto również przyjrzeć się samemu ogłoszeniu. Poza wspomnianymi już oznakami możliwego oszustwa, między innymi stosowaniu niepoprawnej polszczyzny, istnieją inne możliwości rozpoznania podejrzanej oferty. Weźmy na przykład cenę - choć last minute potrafi być dużo tańsze od regularnego wyjazdu, absurdalnie niski koszt może wskazywać na oszustwo.

Generalnie warto przyjąć zasadę, że gdy mamy wątpliwości co do oferty - lepiej ją odpuścić, niż stracić.

Płatność

Ok, zweryfikowaliśmy już ofertę i chcemy zapłacić za wycieczkę. Pamiętajmy wtedy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa, które z powodzeniem zastosujemy też w innych formach płatności online.

Jeżeli chcemy zapłacić przelewem, zwróćmy uwagę czy trafiliśmy na stronę bezpiecznej, znanej bramki płatności online. Tutaj również upewnijmy się, czy adres strony i jej treść nie sprawiają wrażenia próby oszustwa. Wątpliwości na tym etapie oznaczają, że lepiej wycofać się, niż stracić pieniądze.

W bramce płatności nie powinniśmy podawać pełnych danych logowania do bankowości elektronicznej - standardowo przy logowaniu podaje się kilka wskazanych znaków z naszego hasła. Przy samej płatności zwróćmy uwagę na tytuł przelewu i komunikat, jaki otrzymujemy przy transakcji - powinien on jednoznacznie wskazywać na przelew w poprawnej kwocie. Dodatkowo, pamiętajmy o włączeniu w aplikacji bankowej powiadomień o transakcjach. Dzięki temu szybko wykryjemy włamanie na nasze konto, co da nam możliwość zgłoszenia problemu bankowi.

Możemy również zdecydować się na płatność kartą. Da nam to w razie oszustwa możliwość zastosowania procedury chargeback, czyli zwrotu środków po stwierdzeniu nieprawidłowości. Warto przeczytać informacje o procedurze na stronie internetowej swojego banku lub zapytać o to konsultanta na infolinii bankowej.

A gdy zostaniemy oszukani?

Jeżeli odkryliśmy próbę oszustwa lub zostaliśmy oszukani, niezalenie od wysokości straconej kwoty musimy zgłosić to odpowiednim instytucjom. Być może uda się odzyskać pieniądze oraz uchronić przed oszustwem innych użytkowników Internetu.

Pierwszym i słusznym skojarzeniem jest Policja lub Prokuratura, które należy bezzwłocznie poinformować o oszustwie. Warto przy tym zebrać jak najwięcej dowodów świadczących o naszej szkodzie, czyli na przykład adres internetowy fałszywej oferty i zrzuty ekranu, a także wszelkie dokumenty, wliczając w to potwierdzenia przelewu.

O problemie jak najszybciej należy również poinformować swój bank - w dużej mierze od czasu zależy, czy uda się odzyskać nasze pieniądze. Dodatkowo pamiętajmy o procedurze chargeback w przypadku płatności kartą kredytową.

Zauważmy, że opisywane oszustwo odbywa się przez Internet. Warto więc poinformować o tym zespół CERT Polska, zajmujący się między innymi takim rodzajem cyberprzestępczości.

O sposobie informowania Policji, Prokuratury i zespołu CERT przeczytacie więcej w artykule: Jak zgłosić zagrożenie (poznan.pl).

Podsumowanie

Letnie wyjazdy to świetna okazja na relaks i zmianę otoczenia po całym roku ciężkiej pracy. Warto zadbać o to, aby poszukiwania idealnej oferty wypoczynku nie wiązały się z dodatkowym stresem. Dzięki weryfikowaniu informacji upewnimy się, że nie zostaniemy kolejną ofiarą internetowych oszustów.

Cykl porad o bezpieczeństwie w Internecie powstał z inicjatywy Biura Cyfryzacji i Cyberbezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania. Zachęcamy do obserwowania Infoteki (poznan.pl/smartcity/infoteka), żeby nie przegapić kolejnych porad i wielu innych, ciekawych informacji z Poznania.

KS