Poznański Czerwiec

Uroczystości pod tablicami Romka Strzałkowskiego, Petera Mansfelda oraz pod tablicą na budynku szpitala im. F. Raszei rozpoczęły serię wydarzeń w ramach obchodów 69. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 r. W imieniu wszystkich Radę Miasta Poznania reprezentował wiceprzewodniczący RMP Łukasz Kapustka.

grupa osób ze sztandarami i szarfami w biało czerwonych kolorach stoi przed wejściem do budynku szpitala - grafika artykułu
Uroczystość przed szpitalem im. F. Raszei

W niedzielę, 22 czerwca, pod tablicami Romka Strzałkowskiego, Petera Mansfelda oraz pod tablicą na budynku szpitala im. F. Raszei uczczono 69. rocznicę wydarzeń z Czerwca 1956 r Szpital miejski imienia Franciszka Raszei zajmuje ważne miejsce w historii Poznańskiego Czerwca. 69 lat temu jego personel ratował życie czerwcowych powstańców. Pomocy udzielano nawet rannym funkcjonariuszom bezpieki. Dlatego to właśnie tam w niedzielę, by upamiętnić bohaterstwo pracowników lecznicy, wiązanki kwiatów złożyli uczestnicy wydarzeń Czerwca '56,  przedstawiciele władz miasta i województwa, stowarzyszeń kombatanckich, NSZZ "Solidarność" i innych instytucji. Miasto Poznań reprezentowali wiceprzewodniczący Rady Miasta Łukasz Kapustka i Sekretarz Miasta Stanisław Tamm.

Uczestnicy spotkania przeszli pod tablicę upamiętniającą Romka Strzałkowskiego - 13-latka, który zginął w Powstaniu Poznańskiego Czerwca 1956, by następnie stać się symbolem poznańskiego buntu przeciw komunistycznym władzom. Wiązanki ułożono także pod tablicą Petera Mansfelda, 18-latka, który został skazany na śmierć po Powstaniu Węgierskim. W październiku 1956 r. w Budapeszcie manifestanci wyszli na ulicę, aby wyrazić poparcie dla dokonujących się wtedy w Polsce przemian politycznych i sprzeciwić się radzieckiej dominacji. Węgierska rewolta została krwawo stłumiona przez wojska sowieckie.

Kulminacja obchodów Poznańskiego Czerwca '56 odbędzie się w sobotę, 28 czerwca. 

oprac. red.

Zobacz także:

Dowiedz się więcej na temat