Srebrna Pieczęć dla Pana Bernarda Jakubowskiego - uczestnika Programu Zaułek Rzemiosła!

Uczestnik Programu Zaułek Rzemiosła - Bernard Jakubowski, znakomity poznański szewc, otrzymał Srebrną Pieczęć Miasta Poznania. W poniedziałek, 26 maja, odznaczenie wręczył mu Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Srebrna Pieczęć dla Pana Bernarda Jakubowskiego - uczestnika Programu Zaułek Rzemiosła! - grafika artykułu
Srebrna Pieczęć dla Pana Bernarda Jakubowskiego - uczestnika Programu Zaułek Rzemiosła!

Bernard Jakubowski urodził się w 1947 roku w Długiej Goślinie pod Poznaniem. Pochodzi z rodziny o bogatych tradycjach szewskich - tym rzemiosłem zajmował się jego ojciec, dziadek, a także wuj i kuzyn. Od najmłodszych lat pan Bernard towarzyszył im w pracy, co ukształtowało jego zawodową drogę.

Praktyczną naukę zawodu rozpoczął w 1962 roku w zakładzie szewskim Spółdzielni Sportowej przy ul. Garbary 35 w Poznaniu, pod okiem mistrza Franciszka Czarneckiego - pasjonata piłki nożnej i wiernego kibica Warty Poznań. To właśnie od wykonywania butów piłkarskich, tzw. trepów, rozpoczęła się zawodowa droga pana Bernarda. Równolegle uczęszczał do szkoły zawodowej, łącząc naukę z codzienną praktyką szewską. W 1966 roku uzyskał tytuł czeladnika w Izbie Rzemieślniczej, a w 1975 roku - został mistrzem szewskim. Miasto doceniło jego wkład w rozwój lokalnego rzemiosła, przyznając mu Srebrną Pieczęć Miasta Poznania.

-  Dzięki Panu tradycje szewstwa są nie tylko pielęgnowane, ale także z dumą przekazywane kolejnym pokoleniom. Jako aktywny uczestnik miejskiego programu "Zaułek Rzemiosła" wnosi Pan nieoceniony wkład w zachowanie i promocję rzemiosła w Poznaniu, stając się inspiracją dla innych - zauważa Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Życzę Panu kolejnych lat pełnych satysfakcji, twórczej energii, zdrowia oraz dalszych sukcesów zarówno zawodowych, jak i osobistych.

Bernard Jakubowski swoje doświadczenie w zawodzie zdobywał pracując w Spółdzielni Pracy Obuwnik Poznański, która mieściła się przy ul. Ratajczaka, a następnie przy ulicy Podgórnej. W 1995 roku otworzył własną pracownię szewską przy ulicy Kopernika 10, w ścisłym centrum miasta. Tam prowadzi działalność do dziś - warsztat w tym roku obchodzi 30-lecie istnienia. Od ponad sześciu dekad pan Bernard pozostaje wierny rzemiosłu, łącząc pasję z profesjonalizmem. Jego zakład przy ul. Kopernika jest nie tylko miejscem pracy, ale i przestrzenią, w której tradycja spotyka się z doświadczeniem i mistrzowskim kunsztem oraz miejscem spotkań okolicznych mieszkańców. Jakie jego zdaniem powinno być dobre obuwie?

- Ważne, żeby buty były wygodne i lekkie - mówi szewc. - Ich podeszwa też powinna być porządna, a nie z jakiejś tekturki.

Serdecznie gratulujemy Panu Bernardowi i życzymy  kolejnych lat pełnych zawodowej satysfakcji, twórczej energii, zdrowia oraz dalszych sukcesów.

Dowiedz się więcej na temat