Spalarnia śmieci na Szelągu była jedyną jaką wybudowano w Polsce w okresie II Rzeczypospolitej

Budowę tej bardzo nowoczesnej spalarni rozpoczęto w 1927 roku - na wzór tego typu obiektów w Europie. Zaakceptowany projekt został opracowany przez angielską firmę Heenan & Froude, która mogła pochwalić się liczbą 250. uruchomionych zakładów na całym świecie. Wybudowana na Szelągu spalarnia była zgodna z najnowszymi światowymi tendencjami, będąc pierwszym tego typu obiektem w Europie Środkowej. Wzorem ówczesnych rozwiązań krajów zachodnich zastosowano żelazne ocynkowane 110-litrowe pojemniki na śmieci oraz aparaty do bezpylnego przesypywania śmieci. W pierwszym okresie zakupiono 8 tys. takich pojemników oraz tabor zbierający odpady i odwożący je do "składnicy" poza miasto. Do transportu śmieci z domów służyły taczki ogumowane, które ładowały odpady do 5-tonowych samochodów wyposażonych w mechanizm nachylania przechył bocznej skrzyni nadwozia. W poznańskiej spalarni, śmieci po zwożeniu wsypywano do dołu o objętości 200 m3 , a następnie chwytaczem transportowano do zmontowanego leja, którego dno stanowiła ruchoma taśma z płyt żelaznych. Dalej śmieci podawane były do sita obrotowego, przesiewającego popiół, piasek i drobne części, a pozostawione wysiewki odbierali rolnicy do zasypywania nieużytków. Przed opuszczeniem sita elektromagnes wychwytywał części żelazne, które sprzedawano do hut. Na ostatnim odcinku transportera wybierano ręcznie szkło, szmaty, kości, metale półszlachetne, węgiel, koks. Był to zatem początek dzisiejszego recyklingu. Pracownicy sortowni wyposażeni byli w maski, a sam zakład odpowietrzano tzw."ekshausterem", tj. wentylatorem zasysającym 200 m3 powietrza na minutę. Ostatni produkt spalarni - żużel wykorzystywany był jako dodatek do mas bitumicznych przy budowie dróg oraz jako kruszywo do produkcji elementów prefabrykowanych.

Spalarnia działała do lat czterdziestych. Po II wojnie światowej na jej terenie mieściła się między innymi baza przedsiębiorstwa taksówkowego. Dzisiaj stare budynki służą jako zaplecze centrum handlowego Wilkmarkt.

sieci społecznościowe